Dotarliśmy już do ostatniej ery w grze - Ery Transylwańskiej. Zanim rozpoczniemy zbieranie wszelkich dóbr w Mieście Duchów, zobaczymy scenkę, w której Daffy zaklinował się w jednej z rycerskich zbroi, jednak zdołał wyjść. Nie wiedział gdzie obecnie się znajduje i określił to miejsce jako straszne, do tego jak z najgorszych koszmarów koszmarów. W pewnym momencie podleciał do niego nietoperz, po czym Kaczor strzelił go swoim strumieniem. Nietoperz przemienił się w Wampira. Był to dobrze nam znany Hrabia Bloodcount, a przynajmniej tym, którzy oglądali Zwariowane Melodie jeszcze za czasów, kiedy były one po angielsku. Daffy przeraził się na jego widok i szybko uciekł do najbliższych drzwi. Znajdowały się za nimi wszelkiego rodzaju mikstury. Daffy wypił jedną z nich po czym zamienił się w zielonego potwora z wielkimi kłami. Potem tak jak w poprzednich erach zobaczymy wstęp do Miasta Duchów. Naszym zadaniem będzie zastosowanie maszyny zamieniającej umysły i przy tym wykorzystamy 3 osiłkowatych goblinów. Za każdym razem kiedy tu grałam nadawałam im pewne cechy charakteru, np. Niebieski był po prostu głupolem, który nie potrafił samodzielnie myśleć, Czerwony był zawsze agresywny, bo gonił bez powodu, a Żółty był najzwyklejszym ignorantem, który zwykle był zajęty swoim kamieniem XD Ale do rzeczy.musimy ich zwabić do maszyny, po czym wcielić się w nich, aby móc wejść do trzech wież, znajdujących się na terenie Transylwanii. Gdy już uderzymy we wszystkie dzwony, otworzy się brama do pierwszego żetonu z podobizną Hrabi.